Posty

Maniak inaczej #38: Buffywersum: jak, co i w jakiej kolejności?

Obraz
MANIAK W ROZPOCZĘCIU Film, dwa seriale, książki, komiksy, gry… Buffywersum jest naprawdę ogromne i łatwo się pogubić w tym, co należy do kanonu, w jakiej kolejności się za to zabrać i na co zwrócić uwagę. I dlatego postanowiłem przygotować mały przewodnik. W założeniach przewodnik ten najbardziej przyda się tym, którzy w Buffywersum stawiają swoje pierwsze kroki lub zamierzają je dopiero postawić. Opowiadam bowiem od czego zacząć swoją przygodę, co można pominąć, za co absolutnie trzeba się zabrać i w jakiej kolejności to najlepiej zrobić. Myślę jednak, że na tekst chętnie spojrzą także ci, którzy Buffywersum w jakiejś formie już znają i chcą swoją wiedzę rozszerzyć, tak by swobodniej się po tym wszystkim poruszać. Niezależnie od tego, do której grupy się zaliczacie, zapraszam do lektury.

Maniak marudzi #23: Dziesięć stereotypów na temat anime, których nie znoszę

Obraz
MANIAK WE WSTĘPIE Do napisania tego postu zabierałem się od bardzo dawna. Nie po to żeby coś zmienić czy komuś coś uświadomić, bo i przecież nie mam znowu aż tak wielkiego zasięgu:) Raczej po to by zostawić swój mały głos i zaproponować dyskusję. I gdzieś tam ten pomysł na notkę wisiał w próżni. Aż w końcu zaczął się przebijać coraz mocniej i intensywniej, wzmożony humorystycznym w założeniach, ale nieśmiesznym w praktyce żartem znanego jutubera; nietrafnymi internetowymi memami (mówiłem już, jak ich nie cierpię?) czy wreszcie setkami niemądrych komentarzy. Spośród całego morza stereotypów dotyczących japońskiej animacji wybrałem dziesięć. Dziesięć twierdzeń, często stosowanych przez antyfanów jako ostateczne argumenty, dowodzące ich racji . Dziesięć opinii, które oparto na migawkach, urywkach, elementach pewnego całościowego obrazu. I wszystkie z tych mitów postaram się dziś obalić.

Maniak podsumowuje tydzień #92

Obraz
FILMY „Batman V Superman: Dawn of Justice” — zapowiedź i plakaty Zeszły tydzień to prawdziwe zwiastunowe trzęsienie ziemi. Pojawiło się ich mnóstwo: od mniejszych zapowiedzi, po większe, pełnoprawne filmy promocyjne. Ja oczywiście zaczynam od tego, który najbardziej mnie podekscytował. Zobaczcie: Z całym zwiastunem wiąże się większa historia, bo pierwotnie jego premiera miała się odbyć przedwczoraj, w kinach IMAX w USA. Zdarzył się jednak wyciek, na który studio musiało zareagować, w związku z czym Internet dostał zwiastun w wersji HD już w piątek. Bardzo nie lubię takich akcji, bo to jednak psucie zabawy wielu fanom. No, ale przyjrzymy się z bliska temu, co widać na zwiastunie. Na początek dostajemy wypowiedzi różnych osób, układające się w debatę na temat Supermana. Wśród głosów, które da się wyłowić, może być: astrofizyk Neil deGrasse Tyson (który ani nie potwierdza, ani nie zaprzecza plotkom o swoim udziale w filmie), Holly Hunter czy Jesse Eisenberg. Pi

Maniak inaczej #37: Złodziej na Złym Zachodzie, czyli "Once Upon a Time" S04E17

Obraz
MANIAK NA POCZĄTEK Uwaga! We wpisie znajdują się: szczegółowy opis i analiza każdej sceny odcinka. Jeśli omawiana odsłona „Once Upon a Time” jeszcze przed Wami, to lepiej kliknijcie tutaj , by poznać moją opinię bez ryzyka popsucia sobie zabawy.  Podczas gdy Królowe Ciemności i Titelitury wesoło hasają sobie po Storybrooke, Robin Hood wiedzie spokojne życie w Nowym Jorku. Ale czy aby na pewno? Bohater do tej pory pojawił się w drugiej części czwartego sezonu tylko raz, w sekwencji snu Reginy. Czas więc przyjrzeć się jego losom w wielkim mieście. Bo przecież na pewno nie trzymał się z dala od tarapatów, prawda?

Maniak ocenia #249: "Once Upon a Time" S04E17

Obraz
MANIAK ZACZYNA Odcinki-wypełniacze to standard w niemal wszystkich dłuższych serialach o ciągłej fabule. Czasem twórcy lubią trochę zboczyć z obranej ścieżki i zamiast zająć się głównymi wątkami, wolą pogrzebać trochę przy pobocznych. Niestety często nie wychodzi to serialowi na dobre. Ale w drugiej połowie czwartego sezonu „Once Upon a Time” było inaczej. Scenarzyści niemal zupełnie odchodzą od poszukiwań tajemniczego Autora, którego poznaliśmy w poprzedniej odsłonie i zamiast tego skupiają się na losach postaci, znajdującej się z dala od Storybrooke. Ale nie z dala od całej intrygi. I chyba dlatego, że można w nim spojrzeć na główny wątek z innej perspektywy, udało się stworzyć chyba jeden z najlepszych do tej pory odcinków. Nie tylko w czwartym sezonie, ale w ogóle w całym serialu.

Maniak podsumowuje tydzień #91

Obraz
FILMY Suicide Squad — obsada i fotograf David Ayer lub podgrzewać atmosferę wokół nadchodzącego „Suicide Squad”. Niedawno opublikował na swoim twitterze zdjęcie, na którym widać całą obsadę produkcji po sesji czytania scenariusza. No właśnie, całą, poza jedną osobą. Uważni na pewno zauważyli brak Jareda Leto, który w filmie wcieli się w Jokera. Jak się okazuje, to on był „fotografem”.

Maniak inaczej #36: Klucz do sekretu, czyli "Once Upon a Time" S04E16

Obraz
MANIAK NA POCZĄTEK Uwaga! We wpisie znajdują się: szczegółowy opis i analiza każdej sceny odcinka. Jeśli omawiana odsłona „Once Upon a Time” jeszcze przed Wami, to lepiej kliknijcie tutaj , by poznać moją opinię bez ryzyka popsucia sobie zabawy. Twórcy nie raz obiecywali zaskakiwać i zaskakują też w szesnastym odcinku czwartego sezonu „Once Upon a Time”. Nie tylko zwrotami akcji, ale też tempem opowiadanej historii, która wkracza na niezwykle ciekawy etap. Dostajemy wiele odpowiedzi, a pod koniec spotykamy kogoś, kogo wcale byśmy się nie spodziewali. A szczegóły? Proszę bardzo.

Maniak ocenia #248: "Once Upon a Time" S04E16

Obraz
MANIAK ZACZYNA Poszukiwania tajemniczego Autora Księgi Baśni trwają — zarówno ze strony bohaterów, jak i czarnych charakterów pod wodzę Titeliturego. Ostatni odcinek „Once Upon a Time” przyniósł pewne odpowiedzi co do tego, gdzie tajemniczy mężczyzna może się znajdować. Szesnasty kontynuuje więc ten wątek i bardzo mocno popycha historię do przodu, dotykając jeszcze jednego, ważnego jej elementu — tajemnicy Śnieżki i Księcia. Twórcy oczywiście nie mieli łatwego zadania. Musieli uzupełnić przeszłość bohaterów w taki sposób, by brakujące elementy pasowały do tych już ułożonych. Jak się wywiązali ze swojego zadania i czy udało się stworzyć dobry odcinek?

Maniak ocenia #247: "XIII: Dzień Mayflower" (t.20)

Obraz
MANIAK WE WSTĘPIE Jean Van Hemme to twórca wybitny i moim zdaniem jeden z najlepszych scenarzystów komiksowych w historii. Udowodnił to na łamach takich serii jak „Thorgal”, „Largo Winch” czy wreszcie polecana przeze mnie kiedyś „XIII”. „XIII” została pierwotnie zakończona po dziewiętnastu tomach w 2007 roku. W ostatniej odsłonie wyjaśniono wszystkie wątki i raz na zawsze rozwiązano zagadkę tożsamości głównego bohatera. Jason MacLane mógł więc wreszcie odpocząć od wszelkich rządowych spisków i spokojnie wieść dalsze życie. Ale do czasu, bowiem jakiś czas później postanowiono jednak kontynuować serię. W 2011 roku pojawił się dwudziesty tom „XIII”. Tym razem wyszedł on spod pióra Yvesa Sente’a (który lubi przejmować schedę po Van Hemmie — wcześniej przejął od niego „Thorgala”). Sente postawił na drodze tytułowego bohatera kolejne przeciwności losu i uwikłać go w kolejną intrygę. Komiks, po tym jak serię porzucił Egmont, wreszcie ukazał się w Polsce (a dokładnie w stycz

Maniak podsumowuje tydzień #90

Obraz
MANIAK PISZE WSTĘP No i ani się obejrzeć, a już kwiecień. A kwiecień to miesiąc wyjątkowy nie tylko ze względu na to, że, jak mówi polskie przysłowie, lubi namieszać w pogodzie, ale także ze względu na miłą fanowską inicjatywę, zwaną „Miesiącem Whedona”. Już od kilku lat w kwietniu fani Jossa Whedona uczestniczą w rożnych małych whedonowych wydarzeniach — od zmiany awatarów w serwisach społecznościowych, po maratony seriali i filmów. Rok temu włączyłem w całą akcję bloga i opublikowałem kilka okołowhedonowych notek. I tak też będzie w tym roku. Możecie się spodziewać zaległych recenzji komiksów z Buffywersum, a także kilka analitycznych tekstów, dotyczących twórczości Whedona. A całość zwieńczy majowa recenzja „Avengerów”. To jednak nie koniec komunikatów. Od dzisiaj do dotychczasowych kategorii w podsumowaniu dochodzi kolejna, w której polecam najciekawsze przeczytane teksty na różnych blogach, związanych z popkulturą. Mam nadzieję, że takie urozmaicenie się Wam spo

Maniak podsumowuje tydzień #89

Obraz
FILMY Jest i Lex Luthor Wiemy już, jak będzie wyglądać Batman, Wonder Woman czy wreszcie Aquaman. Czas więc na czarny charakter filmu „Batman v Superman: Dawn of Justice”, czyli Lexa Luthora. Oto, jak będzie się w filmie prezentować. (kliknij, aby powiększyć) Jak mówi Zack Snyder, reżyser filmu: To nie jest na pewno Lex, jakiego już widzieliście. Poza tym, że jest szefem przedsiębiorstwa i pewną osobą dla świata, jest kimś zupełnie innym dla samego siebie. No i do tego jest łysy, oczywiście. Nasz Lex jest rozbrajający i autentyczny. Mówi to w co wierzy i to co myśli. Jeśli się wsłucha i rozszyfruje daną jego wypowiedź, to znajdzie się w niej wszystko, co trzeba. Trzeba przyznać, że zdjęcie, choć mało efektowne, to robi wrażenie. Mam przeczucie, że Eisenberg będzie wspaniałym Luthorem. I trzymam za to kciuki! Źródło: ew.com