
MANIAK KLECI WSTĘP Premiera „Heroes Reborn” ( tu możecie przeczytać jej recenzję) sprawdziła się znakomicie. Twórcom udało się na nowo wprowadzić widzów do stworzonego przez nich świata, a wiele znajomych z poprzednich sezonów elementów stanowiło dla fanów nie lada gratkę. Pierwsze dwa odcinki oceniam więc jako niezwykle udane, choć wiem, że zdania na ich temat są podzielone i spotkałem się w gruncie rzeczy ze sporą liczbą negatywnych opinii. Tak czy siak, nadszedł czas na dalszy ciąg historii. Dobre wprowadzenie to jedna sprawa, ale trzeba widza jakoś przecież przed ekranem utrzymać, przygotowując równie dobrą, absorbującą kontynuację. Prawdziwy sprawdzian dla Tima Kringa i współpracującej z nim ekipy nadchodzi więc dopiero teraz. Czy trzecim odcinkiem twórcy serialu pokazują, że są na taki sprawdzian gotowi?