Maniak podsumowuje tydzień #11

FILMY


"Gorejący krzew" czeskim kandydatem do Oscarów


Holland wyróżniona
przez Czechów
Kolejny, po "Wałęsie..." film autorstwa polskiego reżysera został zgłoszony jako kandydat do nominacji o Oscara dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Mowa o "Gorejącym krzewie" Agnieszki Holland, który w Polsce można było oglądać w formie trzyodcinkowego miniserialu na stacji HBO. Produkcja była w Czechach wyświetlana także w kinach, w specjalnie zmontowanej, skróconej o pół godziny wersji i to właśnie ją Czesi zgłosili do wyścigu o prestiżową Nagrodę Akademii Filmowej.
Bardzo cieszy fakt, że za granicą (nie szkodzi, że tak bliską) docenia się kunszt polskich reżyserów. Mam nadzieję, że zarówno Wajda jak i Holland otrzymają zasłużoną nominację i staną do ciekawej walki.

Zwiastun "Krainy Lodu"


Ukazał się pełny zwiastun animacji "Kraina Lodu" (ang. "Frozen") - nowego filmu Disneya, który wejdzie do polskich kin 29 listopada, tydzień po premierze na świecie.


Film ma, podobnie jak "Zaplątani" połączyć zalety starszych animacji na modłę musicali z zaletami animacji trójwymiarowych. Zwiastun przy okazji pokazuje, że będzie można liczyć na dobry humor. Nigdy nie jest się za starym na Disneya, więc czekam.

Zwiastun "Jacka Stronga" 


Po znakomitym "Pokłosiu" Władysław Pasikowski nie próżnuje i już przygotowuje kolejny film. Oto jego bardzo profesjonalnie zmontowany zwiastun:


Oparty na historii pułkownika Kuklińskiego "Jack Strong" wejdzie do kin w styczniu przyszłego roku. Główne role zagrają: Marcin Dorociński ("Rewers"), Maja Ostaszewska ("Uwikłanie") i Patrick Wilson ("Watchmen. Strażnicy"). Szykuje się ciekawy, polityczny dreszczowiec ze znakomitą obsadą.

Zwiastun "Need for Speed"


Po inspirację do scenariuszy filmowych coraz częściej Hollywood zagląda do gier komputerowych. Tym razem padło na serię wyścigówek "Need for Speed":


Film w reżyserii Scotta Waugha być może okaże się tylko żerowaniem na znanej marce gier (i przy okazji na popularności "Szybkich i Wściekłych"), ale zwiastun wygląda zachęcająco. Trzeba będzie się przekonać, jak to ostatecznie wyszło w kinie. Premiera 13 marca 2014 roku.

Pierwsza zapowiedź "Avengers: Age of Ultron"


Nie ma to jak szybka reakcja. Zaraz po wycieknięciu amatorskiego nagrania zapowiedzi drugiej części "Avengers", pokazywanej na Comic-Con w San Diego, Disney zadbał o to, by wrzucić do Internetu wersję oryginalną, w dobrej jakości. Oto ona:


Pokazano właściwie niezbyt wiele: puszczono kilka cytatów z pierwszej części filmu i zasugerowano, że Ultron będzie powiązany z Tonym Starkiem. A jednak swoje ta zapowiedź robi.

Chrisoph Waltz w "Tarzanie" Yatesa


Christoph Waltz zagra główny czarny charakter w nowej wersji "Tarzana" przygotowywanej przez Davida Yatesa (cztery ostatnie "Pottery"). Aktor dołącza do obsadzonego w tytułowej roli Alexandra Skarsgårda. Film wciąż czeka na zielone światło od wytwórni, ale by przekonać ją do projektu, zaczęto zbierać już obsadę.
Trochę niepokoi nazwisko reżysera, autora najgorszej ekranizacji "Harry'ego Pottera" w historii (mowa o "Zakonie Feniksa") - często brakuje mu wizji i nie może zdecydować się na odpowiednią konwencję filmu. Tym niemniej, dla samych aktorów warto będzie dać filmowi szansę.

Goyer o pracach nad scenariuszem kontynuacji "Człowieka ze stali"


Goyer dzieli się
swoimi spostrzeżeniami
W całym tym zamieszaniu na temat obsadzenia Bena Afflecka w roli Batmana fani wydali się zapomnieć o jednej rzeczy - jak daleko posunięte są prace nad filmem? Wątpliwości rozwiewa David Solomon Goyer:
Jedną, z tych rzeczy, które nieco nas bawią, jest fakt, że prace nad scenariuszem są nieco bardziej zaawansowane niż ludzie zdają sobie z tego sprawę.
Zapytany o to, czy bierze pod uwagę punkt widzenia fanów komiksu, odpowiada:
Podczas pracy nad takimi filmami jesteśmy świadomi punktu widzenia fanów, ale nie możemy pozwolić na to, by to nas sparaliżowało. Koniec końców, należy coś stworzyć, a jeśli zacznie się myśleć o tym, czego chcą fani czy publiczność, przestaje się być twórczym. Gdzie to się kończy? Trzeba napisać historię i mieć nadzieję, że ludzie będą chcieli obejrzeć film na jej podstawie.
Zapytany o wynik walki Superman kontra Batman, nie chce udzielić jednoznacznej odpowiedzi:
Większość komiksowych purystów powiedziałoby: "Batman", bo to znakomity strateg, nawet, jeśli to nie ma sensu. Supermanowi wystarczyłby jeden ruch palcem i byłoby po Batmanie. Nie wiem. Musicie obejrzeć film za około półtora roku czy coś, kiedy już wyjdzie i sami się przekonać.
Goyer właśnie sprawił, że czekam na film jeszcze bardziej. Wy też?

Kolejne filmy o Potterze?


Wygląda na to, że na Newcie Scamanderze się nie skończy. Wytwórnia Warner Bros zarejestrowała bowiem kilka innych znaków towarowych, a wśród nich "Baśnie Barda Beedle'a" i "Quidditch przez wieki". W teorii umożliwia to stworzenie filmów, seriali czy gier komputerowych, ale nie wiadomo jeszcze, jaką ścieżkę obiorą producenci. Wydaje się, że będę chcieli wycisnąć ze świata Harry'ego Pottera (świata o ogromnym potencjale), jak najwięcej. Pytanie tylko, czy to się opłaci. Niby powinno, ale kto wie.

Powstaje film na podstawie egipskiej mitologii


Geoffrey Rush ("Piraci z Karaibów") i Gerard Butler ("300") zagrają w filmie fantasy "Gods of Egypt" w reżyserii Alexa Proyasa ("Ja, robot"). Projekt oparty będzie na egipskim micie o śmierci boga Ozyrysa. Rush wcieli się w boga słońca Re, natomiast Butler w bóstwo ciemności, burz i pustyń czyli Seta, który będzie głównym antagonistą.
Uwielbiam egipską mitologię i cieszę się, że filmowcy wreszcie do niej sięgają. Obsada nastraja pozytywnie, a fakt, że reżyser pochodzi z Egiptu, jeszcze bardziej.

SERIALE


Telewizyjne projekty oparte na komiksach od DC


Constantine i Gordon dostaną
swoje seriale
DC zdecydowanie celuje w telewizję. W tym tygodniu ogłoszono aż dwa projekty, czerpiące z bogatego świata komiksów wydawnictwa.
Pierwszy z nich powstaje dla stacji Fox i opowie o wczesnych latach Jamesa Gordona, wtedy jeszcze o statusie oficera (ang. detective). W serialu, zatytułowanym "Gotham", nie pojawi się sam Batman (bo jeszcze wtedy alter ego Bruce'a Wayne'a nie istniało), ale gościć w nim będą znane z komiksów czarne charaktery. Za całokształt odpowiadać będzie Bruno Heller ("Mentalista").
Drugi z projektów opowie o Johnie Constantinie (kiedyś seria "Hellblazer", obecnie "Constantine") i skupi się na magicznym zakątku DC Comics. Za "Constantine'a" odpowiedzą Daniel Cerone (co ciekawe, także "Mentalista") oraz David Solomon Goyer ("Człowiek ze stali"), a produkcję, jeśli otrzyma zamówienie na pełen sezon, wyemituje NBC.
Cieszy fakt, że DC planuje małą ekspansję w telewizji. Nie wiadomo czy produkcje będą w jakiś sposób ze sobą powiązane ani czy będą należeć do budowanego, kinowego uniwersum. Osobiście wolałbym, żeby powstały dwa uniwersa - jedno na potrzeby telewizji, drugie na potrzeby kina. Czas jednak pokaże.

Zwiastun "Mob City"


Stacja TNT opublikowała zwiastun pierwszego, sześcioodcinkowego sezonu serialu "Mob City" w reżyserii Franka Darabonta ("Skazani na Shawshank"). Projekt oparty jest na powieści Johna Buntina pt. "L.A. Noir: The Struggle for the Soul of America's Most Seductive City" ("L.A. Noir: Walka o duszę najbardziej uwodzącego miasta Ameryki").


Gangsterskie klimaty Los Angeles lat czterdziestych? Wchodzę.

Dylan Neal dołącza do "Arrow"


Aktor Dylan Neal ("Cedar Cove") dołącza do obsady serialu "Arrow". Zagra profesora Ivo - w komiksach przeciwnika Ligi Sprawiedliwości, który stworzył cyborga Amazo. Wygląda na to, że twórcy "Arrow" dość mocno skorzystają z różnych zakątków uniwersum DC. I dobrze - świat "Arrow" stanie się dzięki temu o wiele bogatszy.

Były producent "Dextera" o swojej wizji zakończenia serialu


Dexter miałby
według Phillipsa zginąć
na stole egzekucyjnym
Zakończenie "Dextera" nie wszystkim przypadło do gustu, choć mnie się podobało. Clyde Phillips, były producent serialu, który odszedł z niego po czwartym sezonie, dzieli się z Internetem swoją wizją:
W ostatniej scenie serialu Dexter się budzi. Wszyscy pomyślą wtedy "Och, więc to był sen". Wtedy kamera się cofa, coraz bardziej i bardziej i wreszcie zdajemy sobie sprawę: "Nie, to nie był sen." Dexter otwiera oczy i znajduje się na stole egzekucyjnym w więzieniu Florida Penitentiary. Właśnie mają podać truciznę, a Dexter patrzy przez okienko na salę, z której można obserwować egzekucję. Widzi w niej wszystkich ludzi, których zabił razem, z Trójkowym, Zabójcą z Ciężarówki-Chłodni (jego bratem, Rudym), LaGuertą, za której śmierć jest odpowiedzialny; Doakesem, Ritą za śmierć których według pewnych osób również jest odpowiedzialny oraz Lilą. Wszystkie te ważne ofiary, a także te pomniejsze, cotygodniowe. Wszyscy tam są.
Taką miałem wizję zakończenia "Dextera" - że wszystko to, co widzieliśmy przez zeszłe osiem sezonów wydarzyło się przez kilka sekund od początku egzekucji Dextera, do jej końca, kiedy umiera. Jego życie dosłownie przeleciało mu przed oczami zanim umarł. Myślę że byłoby to zakończenie świetne, o dużym rozmachu i bardzo satysfakcjonujące.
Nie do końca podzielam entuzjazm Phillipsa, ale rzeczywiście, jego wizja coś w sobie ma.

MUZYKA


Within Temptation i "Paradise"


Wreszcie ukazał się długo oczekiwany singiel Within Temptation, zapowiadający nowy album zespołu. Piosenkę "Paradise (What About Us?)" grupa wykonuje wraz z Tarją, byłą wokalistką Nightwisha.


Powstał bardzo dobry utwór, będący powrotem WT do czystego symfonicznego rocka. Gościnny występ Tarji nadaje mu zaś wyjątkowości - spotkanie dwóch wyjątkowych głosów to naprawdę coś.

"Coming on strong" Lisy Miskovsky


Nowy singiel i teledysk wydaje rónież Lisa Miskovsky. Poniżej "Coming On Strong", w którym Lisa ciekawie eksperymentuje z nowymi brzmieniami.



Bardzo interesujący utwór.

Komentarze