tag:blogger.com,1999:blog-5988365848578940015.post6793960855290105505..comments2023-06-26T16:43:43.883+02:00Comments on Przemyślenia maniaka: Maniak podsumowuje tydzień #102Krzysztof Karol Bożejewiczhttp://www.blogger.com/profile/06493323975251895021noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-5988365848578940015.post-86397582237066658142015-07-12T23:17:01.348+02:002015-07-12T23:17:01.348+02:00No, to już kwestie indywidualnej interpretacji ;)No, to już kwestie indywidualnej interpretacji ;)Krzysztofińskihttp://krzysztofinski.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5988365848578940015.post-9799532065446644002015-07-12T23:00:41.352+02:002015-07-12T23:00:41.352+02:00Rzeczywiście, niewątpliwie Superman wydaje superję...Rzeczywiście, niewątpliwie Superman wydaje superjęk ;) ale jednak odebrałam go jako jęk typu "musiałem go zabić, a przecież jestem dobry" a nie "rozpirzyliśmy pół miasta i zabiliśmy tysiące ludzi, mam wyrzuty sumienia" ;)aHahttp://bajkonurek.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5988365848578940015.post-20944066364019252542015-07-11T16:22:15.624+02:002015-07-11T16:22:15.624+02:00Proszę, żeby nie było, że ściemniam:
https://www....Proszę, żeby nie było, że ściemniam:<br /><br />https://www.youtube.com/watch?v=_93l5q7AWDMKrzysztofińskihttp://krzysztofinski.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5988365848578940015.post-50800090022959617472015-07-11T16:06:47.582+02:002015-07-11T16:06:47.582+02:00O kurcze, powiem szczerze nie pamiętam jęku :) Moż...O kurcze, powiem szczerze nie pamiętam jęku :) Może byłam zbyt pochłonięta kąśliwym komentowaniem wydarzeń chłopakowi na ucho. Jeśli tak, cofam wszystko :)aHahttp://bajkonurek.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5988365848578940015.post-62510144929352138012015-07-11T14:53:20.733+02:002015-07-11T14:53:20.733+02:00Ej, no ale bez przesady, cień wątpliwości był, naw...Ej, no ale bez przesady, cień wątpliwości był, nawet więcej: tuż po walce z Zodem to wszystko z Supermana spłynęło i wydał z siebie jęk (tak, on nie był z powodu Zoda, on był z powodu wszystkich tych ofiar).Krzysztofińskihttp://krzysztofinski.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5988365848578940015.post-60120132993302127702015-07-11T13:51:24.169+02:002015-07-11T13:51:24.169+02:00Ja "Człowieka ze stali" jako filmu zupeł...Ja "Człowieka ze stali" jako filmu zupełnie nie kupuję, ale oczywiście jestem ciekawa jego starcia z Batmanem ;) Bardziej chodzi mi o to, że rozwałka uzasadniana jest w kolejnym filmie oraz poza ekranem, zamiast choćby pokazać cień wątpliwości na twarzy Cavilla w dziele właściwym. No ale może jego kontrakt zmian mimiki nie obejmował (wiem, zionę jadem, przepraszam, już kończę ;)) Tym bardziej że scenariusz drugiego filmu powstał już po nakręceniu pierwszego, podobnie jak później do historii został dopisany Batman, więc to nie jest tak, że "to było w planie". Ale nie zmienia to faktu, że jestem ciekawa jak wybrną z tego wszystkiego i film na pewno zobaczę.aHahttp://bajkonurek.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5988365848578940015.post-55156348604093021422015-07-11T13:40:25.480+02:002015-07-11T13:40:25.480+02:00Ja na ten film niesamowicie czekam, więc czytam i ...Ja na ten film niesamowicie czekam, więc czytam i oglądam wszystko na ten temat. I gdzieś te wszystkie decyzje (tak, łącznie z "v", które jest zabiegiem świetnym, bo w sądownictwie brytyjskim jest czytane zarówno jako "against" jak i jako "and") rozumiem.<br />Natomiast co do uzasadniania tej rozwałki - chyba nie do końca chcą się usprawiedliwić komiksowością, tylko właśnie realnością starcia dwóch osób o niesamowitej sile (przynajmniej tak czytam ich wypowiedź). Snyder mówił też w jednym z wywiadów, że w "Człowieku ze stali" Clark jest niedoświadczony w takich starciach, nie do końca wyćwiczony w walce i nie potrafi do końca wyczuć siłę uderzenia, natomiast Zod jest doskonale wyszkolonym żołnierzem - stąd chaotyczność bitwy oraz ofiary w cywilach. I też się cieszę, że to będzie podjęte w "Batman v Superman". Cieszę się też, że zostanie podjęty wątek tego, jak społeczeństwo reaguje na odmieńca z kosmosu - bardzo mi się to w "Człowieku ze Stali" podobało, bo hej - właśnie z taką nieufnością i takim niepokojem ludzie by do jego "odmienności" podchodzili.Krzysztofińskihttp://krzysztofinski.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5988365848578940015.post-48217552332738232722015-07-11T10:51:56.946+02:002015-07-11T10:51:56.946+02:00Ciekawy artykuł, ciekawy i jak wszystko na temat f...Ciekawy artykuł, ciekawy i jak wszystko na temat filmu bardzo ogólnikowy zarazem ;) Jakoś się obawiam tego Batmana v Supermana. Co prawda czytam na ten temat bardzo wyrywkowo, ale widzę w różnych wypowiedziach twórców jakieś rozpaczliwe próby uzasadnienia różnych dziwacznych decyzji producentów - od v w tytule, poprzez Afflecka w obsadzie (którego akurat lubię, chociaż chyba bardziej jako reżysera ;)), aż do tego fragmentu z artykułu który przytaczasz:<br />"Zdziwiło mnie to ponieważ to właśnie to czyni dla mnie Supermana. Nie można wziąć superbohaterów, ustawić ich do walki i całkowicie zignorować konsekwencji.” mówi Snyder. „Batman v Superman” odnosi się do tych kwestii już na samym początku — to właśnie pośrednie ofiary starcia Supermana z Zodem stanowią dla Batmana bodziec, który popycha go do walki z człowiekiem ze stali. „Jest wiele filmów superbohaterskich, w których żartuje się z tego, że tak naprawdę nikomu nie dzieje się krzywda”<br />Bla bla bla, szczerze mówiąc brzmi to jak bezradna próba uzasadnienia głupoty, którą twórcy palnęli w "Człowieku ze stali". "Zdziwiło mnie to" - no oczywiście, rozwałka jest obowiązkowa w filmach o superbohaterach, ale jeśli rezygnuje się z komiksowości na rzecz realizmu, to trzeba przyjąć, że realny Superman morduje realnych cywilów, a nie nagle wycierać sobie gębę komiksowością superbohatera. No ale z drugiej strony chwała im za to, że usiłują obrócić to na swoją korzyść, bo może będzie to z korzyścią dla scenariusza ;)aHahttp://bajkonurek.blogspot.com/noreply@blogger.com