Maniak podsumowuje tydzień #128

MANIAK WE WSTĘPIE


To prawie mi się udało z tym podsumowaniem wyrobić na poniedziałek. Nieładnie tak się znowu spóźniać, ale zarywanie nocki dla Złotych Globów i konieczność wstania na ósmą się później nie kalkulują i nijak z takiego równania nie wychodzi poniedziałkowa produktywność, konieczna do dopracowania notki na cacy. Ale jeszcze podsumowania na poniedziałki wrócą.
No dobrze, a co poza Złotymi Globami w tym tygodniu? Działo się naprawdę sporo, a wśród najważniejszych informacji można wymienić: wejście Netfliksa do Polski (i innych krajów) oraz liczne serialowe zawirowania (związane ze styczniową sesją prasową TCA).
Na blogu było spokojnie, bo pojawił się tylko jeden (ale za to bardzo obszerny) wpis — również podsumowanie (ale kilku tygodni). Chętnie czytaliście też starsze notki: na fali popularności nowego „Sherlocka” sięgaliście do recenzji starszych odcinków (S03E00, S03E01, S03E02, S03E03), zaglądaliście też do krytyki przekładu „Shingeki no kyojin”.
A jak trafialiście z google? Szczególnie urzekły mnie w tym tygodniu dwa zapytania (na które od razu udzielam odpowiedzi):
  • „diabolina pierwszy pocalunek” — Nie radzę, lepiej znaleźć sobie inny obiekt westchnień.
  • „once upon a time kapitan hak czy ożyje” — A niech tylko spróbują scenarzyści zrobić inaczej!
Przejdźmy zatem do popkulturowych wieści.

FILMY


Złote Globy 2016 rozdane



Po raz siedemdziesiąty trzeci wręczono Złote Globy — nagrody Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej. Do prowadzenia ceremonii po kilku latach powrócił znany z dość odważnego dowcipu Ricky Gervais. I tym razem kilkukrotnie przekroczył granicę dobrego smaku, ale gdzieś tam między wierszami jego żarcików można było wyczytać w gruncie rzeczy trafną krytykę pewnych zjawisk w Hollywood — zwłaszcza nierównych płac kobiet i mężczyzn.
Specyficznego humoru nie zabrakło też od strony wręczających: był choćby Jonah Hill przebrany za niedźwiedzia, Andy Samberg kpiący sobie z całej ceremonii czy wreszcie Jamie Foxx podśmiechujący się z „Straight Outta Compton” i słynnej w zeszłym roku wpadki na Miss Universe. To teraz przejdźmy do listy zwycięzców (w kolejności wręczania):
  • Najlepsza aktorka drugoplanowa w filmie: Kate Winslet, „Steve Jobs”
  • Najlepsza aktorka drugoplanowa w serialu: Maura Tierney, „The Affair”
  • Najlepsza aktorka w serialu muzycznym lub komediowym: Rachel Bloom, „Crazy Ex-Girlfriend”
  • Najlepszy serial muzyczny lub komediowy: „Mozart in the Jungle”
  • Najlepszy film telewizyjny lub miniserial: „Wolf Hall”
  • Najlepszy aktor w filmie telewizyjnym lub miniserialu: Oscar Isaac, „Kto się odważy”
  • Najlepszy aktor drugoplanowy w serialu: Christian Slater, „Mr. Robot”
  • Najlepsza oryginalna ścieżka dźwiękowa: Ennio Morricone, „Nienawistna ósemka”
  • Najlepszy aktor w serialu fabularnym: Jon Hamm, „Mad Men”
  • Najlepszy aktor w filmie muzycznym lub komediowym: Matt Damon, „Marsjanin”
  • Najlepszy pełnometrażowy film animowany: „W głowie się nie mieści”
  • Najlepszy aktor drugoplanowy w filmie: Sylvester Stallone, „Creed: Narodziny legendy”
  • Najlepszy scenariusz: Aaron Sorkin, „Steve Jobs”
  • Najlepszy aktor w serialu muzycznym lub komediowym: Gael Garcia Bernal, „Mozart in the Jungle”
  • Najlepszy film nieanglojęzyczny: „Syn Szawła” (Węgry)
  • Najlepsza aktorka w filmie telewizyjnym lub miniserialu: Lady Gaga, „American Horror Story: Hotel”
  • Najlepszy serial fabularny: „Mr. Robot”
  • Nagroda im. Cecila B. DeMille'a: Denzel Washington
  • Najlepszy reżyser filmu: Alejandro Innaritu, „Zjawa”
  • Najlepsza aktorka w serialu fabularnym: Taraji P. Henson, „Imperium”
  • Najlepsza aktorka w filmie muzycznym lub komediowym: Jennifer Lawrence, „Joy”
  • Najlepszy film muzyczny lub komediowy: „Marsjanin”
  • Najlepsza aktorka w filmie fabularnym: Brie Larson, „Pokój”
  • Najlepszy aktor w filmie fabularnym: Leonardo DiCaprio, „Zjawa”
  • Najlepszy film fabularny: „Zjawa”
Najwięcej niespodzianek dostarczyły kategorie serialowe. Wiele nagród rozdano dla nowych, wcześniej nienominowanych produkcji („Mozart in the Jungle”, „Crazy Ex-Girlfriend”, „Mr. Robot”), czasem padały decyzje dość odważne (Lady Gaga) i tylko z rzadka pozwolono sobie na wybory bardziej tradycyjne (Jon Hamm). I tylko szkoda, że Eva Green i Ben Mendelsohn musieli obyć się bez statuetek: w swoich kategoriach zdecydowanie zasługiwali.
W przypadku filmów Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej było zdecydowanie bardziej zachowawcze (choć nie obyło się bez niespodzianek, pokroju Sylvestra Stallone'a) i nagradzało właściwie tych największych pewniaków (łącznie ze specjalnie wrzuconym do kategorii „komedia/film muzyczny” „Marsjaninem”).
O dziwo, bardzo mało przemówień zapadło mi w pamięć. W porządku: zazwyczaj aktorzy oraz twórcy filmów i seriali nie kuszą się na wiele więcej niż typowe wiązanki podziękowań, ale w tym roku wyjątkowo mało osób postanowiło się wysilić. Na pewno ładnie przemawiał wręczający nagrodę Denzelowi Washingtonowi Tom Hanks, ładnie odpowiedział mu i sam Denzel. Nie zabrakło też moralizmu u Leonardo DiCaprio. Ale tak poza tym — kiepsko.
Tak czy siak — ceremonia była w miarę udana i chyba bawiłem się lepiej, niż w zeszłym roku. Nockę zdecydowanie warto było zarwać.

Netflix w Polsce!


Stało się — platforma Netflix wreszcie jest oficjalnie dostępna w Polsce. 6 stycznia Netflix wystartował aż w 130 krajach, w tym w naszym. Na razie w naszej bazie dostępnych jest 570 filmów oraz 207 seriali, przy czym nie wszystkie mają dostępną wersję polską. Wersji polskiej nie ma też sam serwis, choć ta podobno nadchodzi (trochę to dziwna logika: najpierw udostępnimy serwis, potem go zlokalizujemy, ale trudno). W ofercie znajdują się produkcje tak starsze, jak i nowsze. Można też oczywiście liczyć na oryginalne produkcje platformy, choć z powodu zawirowań licencyjnych na razie zabrakło wśród nich popularnego „House of Cards”.
Pierwszy miesiąc z platformą jest darmowy (choć przy rejestracji wymagane jest podanie danych karty kredytowej lub paypal), kolejne w zależności od wybranego pakietu kosztują: 7,99 euro (jakość SD, możliwość oglądania na jednym urządzeniu w tym samym momencie), 9,99 euro (jakość HD, możliwość oglądania na dwóch urządzeniach w tym samym momencie) i  11,99 euro (jakość HD, możliwość oglądania na czterech urządzeniach w tym samym momencie). Mnie ten pierwszy w zupełności wystarcza (nie mam fioła na punkcie HD i nie muszę oglądać filmów na kilku urządzeniach na raz) i póki co jestem w miarę zadowolony — choć przyznaję, że dla niektórych ograniczona liczba przełożonych na polski pozycji może być problemem. Tak czy siak, Netflix na pewno będzie się jeszcze w naszym kraju troszkę rozwijał, a ja z chęcią się temu rozwojowi będę przyglądać.

Źródło: pl.ign.com

Pierwsze spoty telewizyjne „Batman V Superman”


Pojawiły się pierwsze spoty telewizyjne „Batman V Superman”. W pierwszym pokazano kilka nowych scen oraz kontekst znanej z pierwszej zapowiedzi kwestii: „Powiedz mi, czy ty krwawisz? Będziesz.”; w drugim natomiast, widzimy rozmowę Kenta i Wayne'a na imprezie u Lexa Luthora, którą widzieliśmy także w ostatnim, analizowanym przeze mnie tydzień temu zwiastunie. Poniżej obejrzycie oba spoty:



Wygląda zachęcająco! Ale gdzie jest Wonder Woman?

Emma Stone przymierza się do roli Cruelli


Wiele wskazuje na to, że kolejną aktorką, która po Glenn Close i Victorii Smurfit (oraz Wendy Raquel) wcieli się w Cruellę De Mon w aktorskiej produkcji, będzie Emma Stone. Stone negocjuje główną rolę w filmie, który miałby opowiedzieć historię znaną ze „101 dalmatyńczyków” z perspektywy mającej bzika na punkcie futer Cruelli. Jeśli się uda, to byłby to iście ciekawy wybór obsadowy. Ciekawe, jak Stone poradziłaby sobie z tą rolą. Czekam na więcej wieści.


Ben Mendelsohn negocjuje rolę w „Ready Player One”


Trwa także zbieranie obsady filmu „Ready Player One”, czyli adaptacji bestsellerowej książki Ernesta Cline'a. Ben Mendelsohn, który ostatnio zrobił coś niesamowitego w „Bloodline”, rozpoczął rozmowy na temat roli głównego czarnego charakteru. Mam nadzieję, że negocjacje podążą w odpowiednim kierunku!


Guillermo Del Toro może wyreżyserować remake „Fantastycznej podróży”


„Pacific Rim 2” zostało odłożone na półkę, więc Guillermo Del Toro może szukać innego projektu (nie żeby już wielu nie pozaczynał i nie poopuszczał — tak, na was patrzę „W górach szaleństwa”, „Pinokio” i „Dark Universe”). Wiele wskazuje na to, że będzie nim remake „Fantastycznej podróży” Oryginał z 1966 roku to klasyka fantastyki naukowej, opowiadająca o grupie naukowców, którzy zostają pomniejszeni i wysłani w miniaturowej łodzi podwodnej do wnętrza ciała innego naukowca, by uratować mu życie. Remake miałby produkować m.in. James Cameron, a za scenariusz miałby odpowiadać David Goyer. Del Toro na pewno wniósłby wiele ciekawego do tej historii.


Ridley Scott krąży wokół filmowej wersji „The Prisoner”


Ridley Scott póki co przygotowuje się do zdjęć do kontynuacji „Prometeusza”, ale na horyzoncie pojawiła się kolejna propozycja. Scott jest ponoć przymierzany do filmowej adaptacji kultowego brytyjskiego serialu „The Prisoner”, o którą od jakiegoś czasu stara się Universal. Najnowszą wersję scenariusza do filmu napisał William Monahan („Infiltracja”), wcześniej przy tekście pracował także Christopher McQuarrie („Mission Impossible: Rogue Nation”).
Jeśli ostatecznie adaptacja doszłaby do skutku, to nie byłby to pierwszy raz, kiedy oryginał zostaje przetwarzany — kilka lat temu powstał oparty na nim miniserial z Jimem Caviezelem w roli głównej. Nie cieszył się on jednak taką popularnością, jak oryginał. Ciekawe, czy filmowej wersji mogłoby się udać...

Źródło: deadline.com

Zwiastun „Obecności 2”


Dość już tych negocjacji, spekulacji, filmów w przygotowaniu itd. Czas się trochę pobać. Oto pierwsza zapowiedź „Obecności 2”.


Vera Farmiga <3 Aaa, i oczywiście: „Hurra, będzie fajny horror!” (nie każcie tego mówić nikomu, z tzw. zwichniętą erką).

SERIALE


Nowy Gaston w „OUAT”


Pamiętacie Gastona w „Once Upon a Time”? Tego, co to przybył ratować Bellę z rąk Titeliturego, by zostać zamienionym w różę? Otóż Gaston powróci. Ale tym razem w postać nie wcieli się Sage Brocklebank, tylko Wes Brown („Czysta krew”). Historia Gastona ma zostać przedstawiona oczywiście w retrospekcjach Belli — po raz kolejny cofniemy się do czasów, w których bohaterka jeszcze się nie poświęciła dla dobra królestwa i nie trafiła do Titeliturego. Ciekawe, co ciekawego szykują dla Gastona twórcy i czy bohater ma szansę powrócić do życia w Storybrooke...

Źródło: variety.com

Sherylin Fenn i Laura Dern w nowym „Twin Peaks”


Powstający wciąż trzeci sezon „Twin Peaks” zyskał (na razie wciąż nieoficjalnie) dwie aktorki. Do serialu powróci Sherylin Fenn, która przed laty wcielała się w oryginale w Audrey Horne (absolutnie tę postać ubóstwiam), a dołączy do niej Laura Dern (i tutaj oczywiście nie wiadomo, w kogo się wcieli — choć spekuluje się, że może to być tajemnicza Diane, z którą kontaktował się Dale Cooper). Obsada jest coraz bogatsza i coraz bardziej imponująca. Szkoda, że na efekt końcowy poczekamy jeszcze do 2017 roku.

Źródło: deadline.com

Piąty sezon „Person of Interest” raczej ostatnim


Smutne wieści dla fanów „Person of Interest”. Producent serialu, J.J. Abrams, raczej nie jest optymistycznie nastawiony, jeśli chodzi o jego przyszłość. Wciąż niemający daty premiery piąty, skrócony sezon najprawdopodobniej będzie według Abramsa ostatnim. Szkoda, bo ponoć Jonathan Nolan i Greg Plageman mają w zanadrzu fantastyczną historię. Można natomiast spodziewać się w miarę zamkniętego zakończenia. Cóż, przynajmniej tyle.

Źródło: hollywoodreporter.com

„Opowieści z krypty” w TNT


Stacja TNT planuje przywrócić dawną antologię horrorową HBO (opartą na komiksach EC Comics) pt. „Opowieści z krypty”. Całość ma funkcjonować na zasadzie dwugodzinnego bloku, w ramach którego pojawiać się będą różne produkcje. Póki co powstają cztery tytuły, a jednym z nich zajmuje się M. Night Shyamalan. Więcej szczegółów ma zostać podanych już wkrótce. W takim razie czekam!


TNT rezygnuje z „Titans”


Do wielu emitowanych obecnie seriali superbohaterskich miała dołączyć produkcja poświęcona grupie Teen Titans. Ostatecznie stacja TNT z niego zrezygnowała, tłumacząc swą decyzję chęcią podążania w innym kierunku. Nie oznacza to jeszcze, że „Titans” definitywnie się nie ukażą (może inna stacja się pokusi), ale szanse są na to zdecydowanie mniejsze. Szkoda.


NBC zamawia „Powerless”


Przyszłość „Titans” stoi więc pod znakiem zapytania, ale o krok bliżej do realizacji znajduje się inny serial, który czerpać będzie z komiksów DC: „Powerless”. Komedia o pracownikach firmy ubezpieczeniowej w świecie superbohaterów dostała zamówienie na pilot od NBC. A w maju dowiemy się prawdopodobnie, co dalej z jej realizacją. Trzymam kciuki, bo brzmi to oryginalnie i ciekawie.

Źródło: thewrap.com

Hugh Laurie w „Chance” od Hulu


Hugh Laurie, znany z roli dra House'a (choć dla mnie na zawsze pozostanie Nochalem ze „101 dalmatyńczyków” — dziecięce wspomnienia są zbyt silne), znów zagra lekarza. Tym razem wystąpi w serialu „Chance” szykowanym przez platformę Hulu.
Oparty na powieści Kema Nunna (także jednego ze współscenarzystów) serial opowie o Eldonie Chansie — sądowym neurpsychiatrze z San Francisco, który zostaje wciągnięty w brutalny i niebezpieczny świat fałszywych tożsamości, skorumpowanej policji i chorób umysłowych. Po nieroztropnej decyzji odnośnie pociągającej pacjentki, która może cierpieć na zespół osobowości mnogiej, Chance znajduje się na celowniku jej brutalnego małżonka, który jest przy okazji bezlitosnym policjantem. Jakby tego brakowało, Chance przy okazji zmaga się z rozwodem i nastoletnią córką. Wkrótce jego kłopoty przybierają na sile...
Brzmi bardzo intrygująco, a z Lauriem na pokładzie na pewno możemy spodziewać się znakomitego aktorstwa. Na pewno będę „Chance'a” wyglądać.

Źródło: deadline.com

GRY


Pecetowa premiera „Rise of Tomb Raider”


Wreszcie wiadomo, kiedy „Rise of Tomb Raider” ukaże się w wersji na komputery osobiste. Stanie się to 28 stycznia. Nie zdołam niestety do tego czasu usprawnić mojej maszyny (ach, ta pamięć RAM), ale fundusze zbieram, więc może w końcu...

Źródło: laracroft.pl

MUZYKA


Shakira śpiewa dla „Zwierzogrodu”


Shakira nie tylko udzieli głosu jednej z postaci w filmie „Zwierzogród”, ale także zaśpiewa piosenkę do filmu. Posłuchać możecie jej poniżej. Jeśli piosenkarkę lubicie, pewnie przypadnie Wam do gustu, jeśli nie: cóż, to tylko piosenka.


Ujdzie.

Nie żyje David Bowie


David Bowie — niesamowity muzyk oraz aktor — zmarł 10 stycznia w wyniku choroby nowotworowej. Miał 69 lat i na zawsze zapisał się na złotych kartach popkultury — nie tylko jako wybitny muzyk i aktor, ale przede wszystkim jako wielki artysta. Na dwa dni przed śmiercią ukazało się jego ostatnie wydawnictwo płytowe: „Blackstar” - swoiste pożegnanie z fanami.


BLOGI


Muzeum Nietoperzy:
Wiedźma na orbicie:
Mysza Movie:
Bajkonurek:
Catus Geekus:
Recenzje malkontentki:
Piekielna strona popkultury:
Bonus — dwie recenzje „Sherlocka”:

Komentarze