Maniak podsumowuje tydzień #60

FIL­MY


Dwayne „The Rock” John­son oficjal­nie w „Sha­zam”


Nie­oficjal­nie mó­wi­ło się o tym od bar­dzo dłu­gie­go cza­su, a i sam ak­tor sku­tecz­nie pod­grze­wał at­mos­fe­rę. Te­raz wia­do­mo jed­nak na sto pro­cent: Dwayne „The Rock” John­son za­gra w fil­mie „Sha­zam”, opar­tym na ko­mik­sach DC. Wcie­li się w po­stać an­ty­bo­ha­te­ra Black Ada­ma, któ­ry zna­ny jest jako ar­cyw­róg ty­tu­ło­we­go Sha­za­ma. Sce­na­riusz do fil­mu na­pi­sze Dar­ren Lem­ke, au­tor tek­stów do „Shrek Fo­re­ver” i „Jack: Po­grom­ca ol­brzy­mów”. Ob­raz, we­dług słów władz stu­dia, ma być wy­jąt­ko­wy na tle in­nych ko­mik­so­wych pro­duk­cji. Naj­praw­do­po­dob­niej nie bę­dzie po­wią­za­ny fa­bu­lar­nie z „Czło­wie­kiem ze Sta­li” i kon­ty­nu­acja­mi.
Bar­dzo się cie­szę, że Sha­zam wresz­cie bę­dzie mieć szan­sę za­ist­nieć na du­żym ekra­nie — to ko­miks, z któ­re­go moż­na wie­le wy­krze­sać. Je­śli po­twier­dzą się po­gło­ski o tym, że bę­dzie to sa­mo­dziel­na pro­duk­cja, to tym bar­dziej mnie to za­do­wo­li, bo raz, że Sha­zam ra­czej nie pa­so­wał­by do bu­do­wa­ne­go obec­nie uni­wer­sum, a dwa, że twór­cy bę­dą mieć otwar­tą rę­kę w two­rze­niu jego przy­gód. Mar­twi mnie je­dy­nie na­zwi­sko sce­na­rzy­sty, bo nie ma on na swo­im kon­cie szcze­gól­nie wy­bit­nych osią­gnięć.

Mię­dzy­na­ro­do­wy zwia­stun fil­mu „Dra­cu­la: Hi­sto­ria nie­zna­na”


Po­ja­wił się mię­dzy­na­ro­do­wy zwia­stun fil­mu „Dra­cu­la: Hi­sto­ria nie­zna­na”, któ­rym Uni­ver­sal chce wskrze­sić swo­je uni­wer­sum po­two­rów.


To nie za­po­wia­da się na do­bry film, ale i tak z chę­cią zo­ba­czę.

Daty pre­mier ko­lej­nych „Ter­mi­na­to­rów”


„Ter­mi­na­tor: Ge­ni­sys” wej­dzie do kin do­pie­ro za 10 mie­się­cy, ale dwie kon­ty­nu­acje są nie­mal pew­ne i zna­ne są już ich daty pre­mie­ry. Pierw­sza wej­dzie do kin 19 maja 2017 roku, a dru­ga 29 czerw­ca 2018 roku. Pod wa­run­kiem, że „Ge­ni­sys” się uda…

Nowe in­for­ma­cje o ekra­ni­za­cji „Sha­dow of Co­lo­sus”


An­drés Mu­schiet­ti („Ma­ma”) wy­re­ży­se­ru­je, a Seth Loch­head („Han­na”) na­pi­sze fil­mo­wą ad­ap­ta­cję gry „Sha­dow of Co­los­sus”. Przy­naj­mniej na ra­zie tak są te sta­no­wi­ska ob­sta­wio­ne. A w przy­pad­ku tego pro­jek­tu, lubi się to zmie­niać. W każ­dym ra­zie re­ży­se­ro­wi ki­bi­cu­ję, a sce­na­rzy­ście współ­czu­ję. Zresz­tą — o wie­le lep­szy był­by z tej gry mi­ni­se­rial.

Krót­ko­me­tra­żo­wa kon­ty­nu­acja „Kra­iny Lodu” w przy­go­to­wa­niu


Wio­sną przy­szłe­go roku Walt Dis­ney Pic­tu­res wy­pu­ści krót­ko­me­tra­żo­wą kon­ty­nu­ację „Kra­iny Lodu”, któ­ra za­ty­tu­ło­wa­na bę­dzie „Fro­zen Fe­ver”. Od­po­wia­dać bę­dą za nią ci sami twór­cy, co za peł­no­me­tra­żo­wy film, tj. Je­nni­fer Lee i Chris Buck. Znaj­dzie się też miej­sce na no­wą pio­sen­kę, au­tor­stwa mał­żeń­stwa Lo­pe­zów, od­po­wie­dzial­ne­go za utwo­ry ory­gi­na­łu. Pro­duk­cja opo­wie o uro­dzi­nach Anny, na któ­re Kri­stoff i Elsa szy­ku­ją du­żą nie­spo­dzian­kę. Nie­ste­ty, moce Elsy mo­gą na­ro­bić tro­chę pro­ble­mów.
Do­bry po­mysł, by na ra­zie wstrzy­mać się z dłuż­szym fil­mem i po­ba­wić się for­mu­łą. Mam na­dzie­ję, że wyj­dzie z tego coś do­bre­go.

Ho­lly­wood Film Awards po raz pierw­szy w te­le­wi­zji


Ho­lly­wood Film Awards, kon­tro­wer­syj­ne roz­da­nie na­gród, roz­po­czy­na­ją­ce se­zon wy­róż­nień w ame­ry­kań­skim świe­cie fil­mo­wym zo­sta­nie po raz pierw­szy wy­emi­to­wa­ne w te­le­wi­zji. Sta­cja CBS po­dej­mie się trans­mi­sji uro­czy­sto­ści, któ­ra bę­dzie mia­ła miej­sce 14 li­sto­pa­da. Ta­kich im­prez ni­gdy za wie­le, więc je­stem za.

SE­RIA­LE


Lars Von Trier wra­ca do te­le­wi­zji


Lars Von Trier, bu­dzą­cy kon­tro­wer­sje re­ży­ser fil­mo­wy, po­sta­no­wił wró­cić do te­le­wi­zji. We­dle za­po­wie­dzi, szy­ko­wa­ny przez nie­go an­glo­ję­zycz­ny pro­jekt pt. „The House That Jack Built” bę­dzie „czymś, cze­go jesz­cze nie wi­dzie­li­śmy”. Re­ży­ser zaj­mie się sce­na­riu­szem na je­sie­ni tego roku, a roz­po­czę­cie zdjęć pla­no­wa­ne jest na rok 2016. Pó­ki co nie­zna­ne są szcze­gó­ły, ale moż­na być pew­nym świet­nej ob­sa­dy i… kon­tro­wer­syj­no­ści.

Nowy zwia­stun „Wa­ta­hy””


Po­ja­wił się nowy zwia­stun „Wa­ta­hy”, pol­skie­go se­ria­lu szy­ko­wa­ne­go dla sta­cji HBO.


Wy­glą­da co­raz cie­ka­wiej. Du­ża in­try­ga, zwro­ty ak­cji — chy­ba bę­dzie się dzia­ło.

Ak­to­rzy do­łą­cza­ją do se­ria­li DC


Do se­ria­li ze świa­ta DC do­łą­cza­ją ko­lej­ni ak­to­rzy. W „The Flash” po­ja­wi się Do­mi­nic Pur­cell, któ­ry wcie­li się w zło­czyń­cę zwa­ne­go Heat Wave. Zo­ba­czy­my go w od­cin­ku wspól­nie z Wenth­wor­them Mi­lle­rem, z któ­rym wcze­śniej wpól­nie grał w „Ska­za­nym na śmierć”.
Do ob­sa­dy „Arrow” do­łą­czył zaś Matt Na­ble („Ri­ddick”), któ­ry za­gra nie byle kogo, bo sa­me­go Ra’s Al Ghu­la. To dość za­ska­ku­ją­cy wy­bór do tej roli.
I wresz­cie Emmet Scan­lan („In the Flesh”) za­go­ści w ob­sa­dzie „Con­stan­ti­ne’a” jako Jim Co­rri­gan alias The Spectre. Czy­li twór­cy rze­czy­wi­ście się­gną po wie­le po­sta­ci z ma­gicz­ne­go za­kąt­ka ko­mik­sów DC. I do­brze.

Se­ria­lo­wa „Su­per­girl”


Greg Ber­lan­ti („Arrow”) i Ali Ad­ler („Chuck”) pra­cu­ją nad se­ria­lo­wym pro­jek­tem, opar­tym na ko­mik­sach z Su­per­girl, w któ­rym chcą na nowo zin­ter­pre­to­wać po­stać. Wspo­mo­że ich w tym Geoff Johns. Pó­ki co nie­zna­ne są szcze­gó­ły: nie wia­do­mo, jak se­rial bę­dzie za­ty­tu­ło­wa­ny, jaki bę­dzie for­mat od­cin­ków (pół­go­dzin­ny czy go­dzin­ny) ani jaka sta­cja mia­ła­by se­rial wy­ku­pić (po­noć CW zre­zy­gno­wa­ło). Tak czy siak, po­mysł jest cie­ka­wy i mi­ło by­ło­by zo­ba­czyć w koń­cu uda­ną pro­duk­cję, sku­pia­ją­cą się na żeń­skiej su­per­bo­ha­ter­ce. Oby się uda­ło.

TE­ATR


Mu­si­ca­lo­wa pa­ro­dia „Za­gu­bio­nych”


Chin­less Pro­duc­tion wraz z Eri­kiem i Chri­stine Ko­va­ca­mi przy­go­tu­ją nie­oficjal­ną pa­ro­dię se­ria­lu „Za­gu­bie­ni” (czy­li jed­nej z naj­lep­szych pro­duk­cji te­le­wi­zyj­nych wszech cza­sów i ba­sta) w mu­si­ca­lo­wej for­mie. „Lost: We Have to Go Back” bę­dzie dwu­go­dzin­nym spek­ta­klem, któ­re­go twór­cy (Ste­ven Chri­sto­pher Par­ker i Ste­ven Bran­don) jed­no­cze­śnie zło­żą se­ria­lo­wi hołd i go ob­śmie­ją. Szcze­gól­nie cie­ka­wym po­my­słem wy­da­ją się być trzy róż­ne za­koń­cze­nia, któ­re za każ­dym ra­zem wy­bie­ra pu­blicz­ność na dro­dze glo­so­wa­nia. W ten spo­sób wi­dzo­wie za­wsze do­sta­ną do­kład­nie to cze­go chcie­li.

KO­MIK­SY


„Se­cret Six” po­wra­ca


DC wskrze­sza jed­ną z naj­lep­szych se­rii sprzed re­star­tu — „Se­cret Six”. Ma­ło tego, znów od­po­wia­dać bę­dzie za nią Gail Si­mone („Bat­girl”)! W ty­tu­ło­wej szó­st­ce znaj­dzie się mie­dzy in­ny­mi Cat­man oraz nie­ja­ka Black Alice. Sama au­tor­ka okre­śla ty­tuł mia­nem „Twin Peaks” ko­mik­sów su­per­bo­ha­ter­skich. Bę­dą ta­jem­ni­ce i cie­ka­we re­la­cje mię­dzy człon­ka­mi gru­py. Cze­kam i mam na­dzie­ję na świet­ną fraj­dę.

Charles Soule w Ma­rve­lu


Char­les So­ule, obec­ny sce­na­rzy­sta „Swamp Thin­ga”, „Su­per­man/Won­der Wo­man”, „Red Lan­terns” oraz kil­ku se­rii Mar­ve­la, w tym gło­śnej „Death of Wo­lve­rine”, pod­pi­sał kon­trakt na wy­łącz­ność z Do­mem Po­my­słów i tym sa­mym za­koń­czy pra­cę w DC. A szko­da, bo to co ro­bił na ła­mach wy­daw­nic­twa, by­ło do­sko­na­le.

Nowy sce­na­rzy­sta „Thor­ga­la”


„Thor­gal” po raz dru­gi zmie­ni sce­na­rzy­stę. W lip­cu z se­rią po­że­gnał się Yves Sente, a na jego miej­sce wszedł Xa­vier Do­ri­son („As­gard”). Być mo­że za­pew­ni to se­rii odro­bi­nę świe­żo­ści — mam przy­naj­mniej ta­ką na­dzie­ję.

KSI­ĄŻKI


„Jaś i Mał­go­sia” od Ga­ima­na


Neil Ga­iman („Sand­man”, „Ko­ra­li­na”) przy­go­to­wu­je wraz z Lo­ren­zo Mat­tot­tim („Dr Je­kyll & Mr Hyde”) ilu­stro­wa­ną po­wieść, opar­tą na mo­ty­wach ba­śni „Jaś i Mał­go­sia” Ma to być zu­peł­nie nowa in­ter­pre­ta­cja, prze­peł­nio­na cha­rak­te­ry­stycz­ny­mi dla Ga­ima­na: dow­ci­pem i pa­to­sem. Fil­mow­com ten pro­jekt wy­dał się na tyle cie­ka­wy, że w pla­nach już jest ekra­ni­za­cja książ­ki. Czy­li jest na co cze­kać.

GRY


„Za­gi­nię­cie Etha­na Car­te­ra” po pol­sku


Naj­now­sza gra Ad­ria­na Chmie­la­rza, bar­dzo in­te­re­su­ją­co za­po­wia­da­ją­ce się „Za­gi­nię­cie Etha­na Car­te­ra” zo­sta­nie wy­da­ne w peł­nej pol­skiej wer­sji ję­zy­ko­wej, a du­bbing do pro­duk­cji re­ali­zu­je stu­dio Sound Tro­pez, au­to­rzy świet­nych słu­cho­wisk na pod­sta­wie ko­mik­sów. Po­ni­żej moż­na usły­szeć prób­kę.


Gło­sów uży­czą m.in. Mi­ło­gost Re­czek oraz Ja­kub Jan­kie­wicz. Brzmi nie­źle.

„Mor­tal Kom­bat X” z da­tą wy­da­nia


„Mor­tal Kom­bat X”, czy­li ko­lej­na od­sło­na ge­nial­nej se­rii bi­ja­tyk, uka­że się 14 kwiet­nia 2015 na PC-ty (ta­k!) PS3, PS4, Xbox360 i Xbox One. Czy­li, jak­by nie pa­trzeć, już za nie­dłu­go.

MU­ZY­KA


Mo­on­land — pierw­szy te­le­dysk


Wresz­cie jest pierw­szy te­le­dysk ze­spo­łu Moon­land.


O ile utwór jest cał­kiem nie­zły, to już sam klip nie po­ry­wa. A szko­da.

Komentarze

  1. Na Za­gi­nię­cie Etha­na Car­te­ra czekam, choć przyznam, że pełen niepokoju. Może być hit albo kit, jedno z dwojga ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na Za­gi­nię­cie Etha­na Car­te­ra czekam, choć przyznam, że pełen niepokoju. Może być hit albo kit, jedno z dwojga ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Liczę na Chmielarza i jego nową ekipę. To, co już pokazywali, wygląda naprawdę fajnie i innowacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ano, wygląda zaskakująco dobrze jak na indyka, zwłaszcza wizualnie, bo wciąż nie do końca wiem jak będzie wyglądać rozgrywka :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozgrywka, z tego co podpatrywałem, też zapowiada się dość ciekawie - twórcy trochę bawią się konwencją klasycznych "wskaż i kliknij" i dodają do tego otwarty świat.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentarze, zawierające treści obraźliwe, wulgarne, pornograficzne oraz reklamowe zostaną usunięte. Zostaliście ostrzeżeni.